Audrey miała klasę i wdzięk, była piękna,miała dobre serce i talent. Była wspaniałą kobietą i dla mnie jest numerem jeden od kilku lat.
Ciekawostką jest, że pewien producent chciał przenieść biografię Coco Chanel na duży ekran i zaproponował, że jej postać miałaby zagrać Hepburn. Coco myśląc, że chodzi o Audrey powiedziała, że doskonale nadawałaby się do tej roli, gdy producent wyprowadził ją z błędu mówiąc, że miał na myśli Katherine, projektantka wpadła w furię.