daj spokój, on był dla niej za stary trochę;p

Właśnie ostatnia scena z kapciami zamiast pocałunku była najlepsza :) Pocałunek masz w Śniadaniu u Tiffany'ego.

no i mam to teraz oglądnąć ? -.-
bo już wiem jak się skończy ..

Dla mnie koniec również nie był zadowalający, aczkolwiek uroczy!

jaki znowu pocalunek? przeciez on byl dla niej jak ojciec

Higgins miał rację, czemu kobiety nie mogłyby być jak mężczyźni? ;-) Oni przynajmniej nie czekają na jakieś bzdury.

Higgins miał racje, czemu to mężczyźni nie mogli by byc jak kobiety. Pojmować,kiedy mówie co czuje, zamiast gadać o piłce i o swoich spoconych pachach

bo wtedy by byli po prostu kobietami z męskimi narządami. Nuda! Myślisz ze faceci szukają dziewczyn, które umieją naprawić samochód i wnieść fortepian na 40 piętro? Różnice między płciami to zaleta tego świata:)

Usiłowałam kogoś wpuścić w prymitywniejszą dyskusje,a spotkałam sie z bardzo elegancką ripstą.
W każdym razie uważam, że kobietom nie odbiera kobiecości lekkie ogarnianie tematów mechaniki (przynajmniej mi nie)
A mężczyznom nie odbierze męskości podstawowa wiedza na temat garberoby i rozróżnianie wiecej niż 3 kolorów, także używanie wiekszej ilości kosmetyków niz mydło.

Choć każdy ma własną wizję siebie i swoich upodobań

Rozumiem cię, ale mnie chodziło raczej o to, jak głupie jest sprowadzenie kobiecości do spędzania godzin przed lustrem, ciągłego biegania po sklepach albo piszczenia na widok pająków. I o takie absurdalne zachowania, jak np zabieranie ton bagażu na wyjazdy, a potem zmuszania facetów, żeby to wszystko wnosili po schodach. Albo nieustannego uskarżania się na "dyskryminację".

sorry za elegancką ripostę - dopiero teraz Cię sprawdziłem i się okazało, że lubisz świat wg kiepskich;p Następnym razem postaram się odpowiedzieć bardziej na poziomie;)
PS. Ja znam trzy kolory: fajny, ch*jowy i pedalski:)

ach, jakiś Ty męski! :P ...i co z tego, że lubi "Kiepskich"? Jest przez to gorszym człowiekiem?
To dobrze, że znasz chociaż te 3 kolory. Przynajmniej na ulicy nie zginiesz...jak sądzę.

Serio...gdzie wywiało dżentelmenów w tym dzisiejszym świecie? A tak! Wymordowano ich na wojnie. Szlag! :/

nie gorszym, tylko lubiącym pewien specyficzny rodzaj humoru

Następnym razem radzę ostrzegać w tytule przed spoilerami, bo właśnie zniszczyłaś komuś seans.

no tak, po treści posta i kategorii filmwebu "melodramat" spodziewałem się, że któreś z nich umrze xD